pict На главную сайта   Все о Ружанах pict
pict  
 

Seweryn Wysłouch

 

Dawne drogi Polesia
Ze studjów nad historją gospodarczą Polesia w XVI—XVIII w.


Odbitka z „Ateneum Wileńskiego" rocznik XII, 1937 r.
Wilno 1937

 

Назад Оглавление Далее
 

Z głębi Polesia biegły na zachód gościńce: „trakt z Dawidgródka, Turowa lądowy czasem do Brześcia”45) na Łachwę — Kożangródek — Łohiszyn lub Czemeryn „jak skończą groblę” — Drużyłowicze — Wawulicze — Sochę — miast. Drohiczyn do gościńca brzeskiego, omijając w ten sposób Pińsk od północy, oraz „trakt za rzekoma w powiecie pińskim zimowy do Czarnobyla i Kijowa z Pińska”46), kierujący się przez miejscowości Płotnicę — Osowce — Osowę — Duboję — Budę — Dubieniec — Orły — Horodce—Tury — Dawidgródek — Olszany — Małaszewicze — Turów — Pohost — Smiedyń. Rolę pomocniczą wśród dróg Polesia pińskiego spełniał „trakt z Dawidgródka i Turowa w Kamieszczyznę i dalej zimowy” 47) na Ozierzany — Teniż — Danielewicze — Symonowicze — Lelczyce do powiatu mozyrskiego.

Z pośród dróg zachodniego Polesia ważną odnogą ku północy od gościńca Pińsk — Brześć był „trakt z Gdańska do Wysokiego gdzie się i królewiecki do Prus schodzi i z Wysokiego w powiat piński”48), kierujący się z miasteczka Wysokie na miejscowości Trościanicę — Demenicze — Olizarowy Staw — Siechnowicze — Matyjewicze — Czerewaczyce — Kobryń. Omijał on w ten sposób Brześć od północy, łącząc bezpośrednio Pińszczyznę ze znanym nam wielkim gościńcem z południa do Gdańska i Królewca. Według innych informacyj współczesnych nosił on pozatem nazwę traktu „z Pińska do Warszawy” 49).

Odrębną grupę szlaków komunikacyjnych zachodniego Polesia tworzyły gościńce związane z Brześciem Litewskim. Poza znanym już nam gościńcem Pińsk — Brześć z odnogami przez Kużeliczyn na Wołyń oraz Łohiszyn lub Czemeryn do Dawidgródka i Turowa wgłąb wschodniego Polesia wchodziły tu w grę trakty do Korony: 1) „trakt z Śląska na Międzyrzec do Brześcia i Pińska”50); 2) „trakt z Warszawy do Brześcia”51); 3) „trakt z Lublina {15} do Brześcia”52). Na północo-zachód od Brześcia poza gościńcem przez Wysokie do Gdańska, Królewca i Litwy biegły: 1) „trakt z Brześcia do Kamieńca”53); 2) „trakt z Brześcia do Szereszewa” 54); 3) „trakt z Brześcia do Prużany” 55). Ku południowi zaś znane już nam 1) „trakt z Włodawy do Brześcia i Wysokiego”; 2) „trakt z Chotysława do Brześcia i ku Litwie bardziej zimowy”.

Wykreślona powyżej na podstawie danych oficjalnych sieć ważniejszych dróg komunikacyjnych na Polesiu 1. nie obejmowała wszystkich gościńców, 2. nie zapewniała na niektórych odcinkach możliwości wygodnego lub bezpiecznego przejazdu. Stąd wykaz ten należy uzupełnić przez wymienienie gościńca z Pińska do Nieświeża i Mińska na Łohiszyn — Bobryk — Chotynicze — Lubieszów — Sieniawkę — Kłeck — Nieśwież — Swierżeń — Kojdanów— Mińsk 56) oraz gościńca z Pińska przez Chomsk do magistrali łączącej przez Kużeliczyn — Chomsk — Kossów Wołyń z W. Ks. Litewskiem 57).

Wartość użytkowa dróg wiodących z Pińska na Wołyń i Ukrainę nie była widocznie zbyt duża, skoro w kilka lat później w opisie „traktów lądowych pińskich” znajdujemy uwagę: „Co zaś z Pińska na Wołyń i Ukrainę dawniej żadnej komunikacji lądowej nie było, i na Brześć, na Włodawę objeżdżać musiano, co mil około 40 drogi przyczyniało. Zkróciła się wprawdzie ta droga w ten czas, kiedy J. J. W. W. Czarneccy kasztelanowie bracławscy około Lubieszowa i Lubiazia groble sypać kazawszy, komunikację do Pińska otworzyli; wszelako i tamtędy z Pińska na Wołyń, osobliwie zaś w Polesie wołyńskie, i ku Ukrainie dwadzieścia kilka mil było dalej, jak na prosto wypada linia” 58).

Wyrażona w tych słowach opinja autora „opisania” budzi jednak poważne zastrzeżenia ze względu na tendencyjność opisu. Autorowi bowiem chodziło o szczególniejsze podkreślenie zasług, a przez to samo wywyższenie dzieła i osoby Mateusza Butrymowicza, który „zrobił projekt otworzenia komunikacji lądowej jak najbliższej z Pińska na Wołyń, a to sypiąc groble, i dając mosty przez wszystkie rzeki i błota które Pińsk od Wołynia dzielą” 59). {16}

Szeroko rozreklamowany gościniec Butrymowicza został zbudowany w latach 1778 — 1784 i przebiegał z Pińska do Dąbrowicy na Wołyniu, kierując się na miejscowości Górne — Serniczki — Chlaby — Łopatyn — Łasick — Żołkinia — Witczówka — Oziersk — Złote — Dąbrowica60). Z Dąbrowicy biegły dalej dwa gościńce: 1. trakt na Wołyń do Dubna, („Dubno jest środkiem Wołynia, początkiem traktu na Podole”)61) i 2. trakt na Ukrainę na Korzec — Zwiahel — Żytomierz — Berdyczów („i tu z Berdyczowa początek Ukrainy”)62).

Wracając do przytoczonej wyżej charakterystyki stosunków komunikacyjnych Polesia pińskiego z Wołyniem, stwierdzamy, że obok drogi na Lubięszów — Lubiaź istniała w tym samym czasie droga z Kobrynia na Wołyń przez Dywin (gdzie się znajdował przykomorek brzeski), o której autor „opisania” musiał niewątpliwie wiedzieć. W każdym razie współczesne „opisanie miasta Kobrynia” 63) mówiąc o położeniu tego miasta podkreśla, że „w bardzo dobrym co do handlu zostaje położeniu nad rzeką Muchawcem teraz spławną oraz na trakcie lądowym z Brześcia do Pińska i z Wołynia do Litwy”. Z tego też powodu liczne jarmarki kobryńskie (6 razy do roku) „licznym ludem prócz bliższych z głębszej Litwy, Podlasia, Wołynia, Mazowsza i różnemi domowemi produktami, końmi, bydłem, wieprzami, skórami, żelazem, woskiem, łojem, wełną, płótnem, miodem, naczyniem wszelakim gospodarskim, rybą suchą, i cybulą z Pińszczyzny napełnione bywają wielką obywatelom przynosząc wygodę”.

Obok drogi butrymowiczowskiej przez błota pińskie do Dąbrowicy w tym samym czasie została zbudowana t. zw\ grobla Szczytowej pod Kożangródkiem, ułatwiająca przejazd z W. Ks. Litewskiego przez Łachwę do Dąbrowicy i Wołynia. Obie te drogi według opinji Wincentego Szyrmy z 1787 r.64) „ułatwiają przejazd z Litwy na Wołyń i Ukrainę” z tem, że „ktokolwiek chciałby jechać na Wołyń z Białej Rusi, z mińskiego, nowogródzkiego, a nie miałby być w Pińsku, temu jest zręczniej udać się na Łachwę do Kożangródka, stamtąd milę groblami do rzeki Prypeci, a pod karczmą J. W. Szczytowej przewiózłszy się przez tę rzekę jechać dwie mile groblami do folwarku tejże Dubieńca, stamtąd zaś na Stolin i Terebeżów trafiać do Dąbrowicy. Lecz ktokolwiek {17} z grodzieńskiego, lidzkiego, oszmiańskiego, Słonimskiego, części województwa nowogródzkiego i części województwa brzeskiego, jednem słowem z całej Litwy, chciałby jechać na Wołyń, czyli Ukrainę, już temu najprościej jest udać się do Pińska, i przebierać groblami butrymowiczowskiemi”.

Obok drogi z Pińska do Dąbrowicy Butrymowicz zbudował inną z Łohiszyna przez Świętąwolę do Kozik, skracając w ten sposób trasę dawnego gościńca z Pińska do Słonima. „I na tym trakcie co najwięcej przybliżyło i wygodną uczyniło drogę” — zaznacza entuzjasta prac Butrymowicza — „jest to ufundowanie grobli przez rzekę Jasiołdę, gdzie był dawniej przewóz ćwierć mili długi, a zawsze niewygodny i niebezpieczny”65).

Zestawiając przytoczone wyżej o pin je z lat 1786—87 z danemi urzędowych rewizyj z 1765 r., stwierdzamy, że jeśli chodzi o połączenia z północą i południem stosunki komunikacyjne w Pińszczyźnie uległy pewnej poprawie w związku z budową lub naprawą dróg przez Butrymowicza i Szczytową. Nie należy jednak wyolbrzymiać zasług obojga, uważając ich niemal za twórców sieci komunikacyjnej w Pińszczyźnie66).

Również nie straciły na znaczeniu gościńce przecinające wschodnie Polesie na Petryków i Mozyrz. Świadczy o tem przedewszystkiem istnienie naówczas komory dąbrowickiej z „przykomorkami” celnemi67) w Pińsku, Lubieszowie, Turowie, Petrykowie, Mozyrzu i Wasilkowie, jak również i to, że „transporta z Królewca Niemnem do Stołpców sprowadzone, jako to: siedzi, win francuskich, likierów i wódek francuskich... zimową sanną drogą pobliskiemi lasami zawsze trwałą, sprowadzają się”68) aż do miasta Fastowa wgłębi stepów ukraińskich.

Na podstawie danych źródłowych z drugiej połowy XVIII w. wykreśliliśmy sieć ważniejszych arteryj komunikacyjnych, przecinających terytorjum Polesia. Nasuwa się zkolei pytanie, czy na ten obraz sieci komunikacyjnej, ustalony dla połowy XVIII w., składają się drogi stare, czy też mamy tu do czynienia z drogami stosunkowo późnego pochodzenia? Poruszone zagadnienie wymaga głębszej analizy zachowanych przekazów źródłowych, do czego też zkolei przechodzimy. {18}

 

II.

 

Ustalenie sieci lądowych dróg komunikacyjnych przecinających kotlinę poleską w okresie średniowiecza przy dzisiejszym stanie badań, natrafia na duże trudności przedewszystkiem ze względu na zbyt szczupły i fragmentaryczny materjał źródłowy.

Ponadto na podstawie obserwacji zjawisk współczesnego nam życia możemy stwierdzić, że trasy dróg na Polesiu, szczególnie na terenach piasczystych, nie są bynajmniej trwałe i ulegają w zależności od rozmaitych czynników częstym zmianom69). Oczywiście nie dotyczy to „przejść” przez błota poleskie, jakie z natury rzeczy stwarzały w specyficznych warunkach topograficznych jedyne możliwości rozstrzygnięć komunikacyjnych i jako takie posiadały i posiadają charakter niezmienny.

Ścisłe wytknięcie trasy danej arterji komunikacyjnej posiada dla nas pozatem znaczenie drugorzędne. Nie jest bowiem kwestją zasadniczą, czy np. wielki gościniec z Wołynia na Litwę przebiegał przez terytorjum Polesia kierując się na miejscowość X lub Y, natomiast bardzo ważnem jest stwierdzenie faktu, czy taki gościniec tamtędy w przeszłości przebiegał istotnie oraz od jak dawna. Innemi słowy, chodzi nam o ustalenie, czy drogi o charakterystycznym kierunku z południa na północ lub ze wschodu na zachód, jakie przecinały terytorjum Polesia w okresie rewizji 1765 r., istniały dawniej oraz jaką spełniały wówczas rolę.

Zacznijmy od dróg wiodących ze wschodu na zachód. Należały one prawdopodobnie do najstarożytniejszych lądowych arteryj komunikacyjnych na Polesiu. Powstanie bowiem i rozwój dróg łączących wschodnie Polesie i dalsze ziemie ruskie z Zachodem posiadało pewien związek z osadnictwem w ziemi brzeskiej, a nawet częściowo na Podlasiu. Problem osadnictwa w dorzeczu Bugu wykracza poza ramy niniejszego szkicu70). Ogólnie przyjętą w nauce jest natomiast teza o wpływach poleskich na rozwój i dzieje osadnictwa w ziemi brzeskiej. Nie budzi również wątpliwości fakt, że ziemia brzeska w latach 1087—1157 wchodziła w skład księstwa turowsko-pińskiego i dopiero w drugiej połowię {19} XII w. wróciła pod panowanie władców Wołynia71). Otóż łączność etniczna oraz polityczna ziem brzeskiej i tnrowsko-pińskiej może służyć za dowód ożywionych i bliskich stosunków między temi sąsiadującemi terytorjami. Rzecz jasna, że w tym wypadku musiały istnieć jakieś drogi, łączące Turów i Pińsk z Brześciem.

 

 

Назад Оглавление Далее
 

Яндекс.Метрика